10.23.2014

Jak osiągnąć efekt WOW?

Czym jest efekt WOW? To jest to, co robią ludzie, którzy wchodząc do jakiegokolwiek pomieszczenia, zwracają na siebie uwagę i w jakiś sposób przyciągają, nie robiąc nic niezwykłego i będąc ubranym zupełnie zwyczajnie.

Na pewno jest w twoim otoczeniu ktoś, kogo nawet jeśli bardzo lubisz, czasem chcesz zamordować - bo wchodząc do pomieszczenia, zabiera ci całą uwagę znajomych chociażby na ułamek sekundy. Ma w sobie coś takiego, co sprawia, że nie sposób podejść obojętnie do jego pojawienia się i obecności.

Wydaje się zajebisty, tak tego ktosia widzisz.
I cała reszta pomieszczenia, prawdopodobnie, też.

A najgorsze jest to, że nie jest to efektem atenszynhorsingu (od ang. attention whore), a zwykłą pozytywną wibracją, jaką ta osoba wysyła. I za to w tych chwilach, prawdopodobnie, chcesz zrobić kuku tej osobie. Przez chwilę. Tylko momencik.

I chcesz się nią stać.
Ciocia Madź wyjaśni, jak to zrobić.
Rozłóżmy na czynniki pierwsze nazwę, tak na początek. Efekt WOW, czyli:

Wrażenie
Optyka
Wprawa

Wrażenie
Źródłem tego czegoś, co zwraca uwagę na niektórych, nie jest pakt z diabłem ani bycie wybrańcem bogów. Przypomnij sobie te osoby, co je łączy. I jak?
Obstawiam, że pewność siebie i promienność. (Nie mylić z promieniotwórczością...)

Eksperci radzą, żeby - celem zwiększenia pewności siebie - od czasu do czasu stanąć mocno na ziemi, wyrzucić ręce w górę i poczuć się, jakby właśnie wygrało się jakiś wyścig. Albo oprzeć ręce na biodrach, lekko wysuwając je do przodu. Daje to wrażenie bycia większym, co ma pomóc.

Czułabym się trochę jak klown. Mam inną radę - ściągnij łopatki, a ręce opuść luźno wzdłuż ciała. Jeśli mówisz, możesz gestykulować. Nie trzymaj rąk w kieszeni, ani splecionych na piersi - postawy zamknięte sprawiają wrażenie małości, co odbiera pewności siebie. Jeśli już coś musisz z rękami zrobić, bo czujesz się głupio - oprzyj je na biodrach.

I uśmiechnij się. Nie jak Joker, tak normalnie. Nie musisz pokazywać uzębienia, unieś chociaż kąciki ust. Uśmiechanie się poprawia nastrój, a poza tym dodaje tego promiennego wyglądu. Od razu będzie się milej na ciebie patrzyło.

Wrażenie już mamy, kolejna jest...

Optyka
Jest ona w oku patrzącego. I będziemy rozumieć ją dwojako: jak widzisz siebie i jak cię widzą.

Z dużym prawdopodobieństwem i nie mniejszą swobodą zakładam, że uważasz się za osobę nieśmiałą, zakompleksioną. Uczymy się tego wcześnie w rozwoju, a trudno to później zmienić. Jednak poczucie własnej wartości, jak już nieraz tu wspominałam, jest bardzo ważne i warto nad nim pracować. Więc trenuj. Zachowując się pewnie, uśmiechając się - masz dużą szansę w końcu poczuć się w tym prawdziwie.

Jak widzą ciebie? Tak, jak się zachowujesz, jakie wrażenie sprawiasz. Ludzie, z reguły, nie są w stanie przejrzeć przez pozy, które przyjmujemy. No chyba że robimy to bardzo nieudolnie. Wypróbuj pewną rzecz.
Spytaj się znajomej osoby, która jeszcze niedawno wzbudzała twoją zazdrość prowokując efekt WOW, czy ma kompleksy, jak się czuje ze sobą. Jeśli jesteście w miarę blisko, z ogromnym prawdopodobieństwem usłyszysz litanię narzekań. Może i będą trochę przesadzone, ale nie znam osoby wolnej od kompleksów, w pełni zadowolonej z siebie.
A jednak - niektórych tak postrzegasz. I ciebie mogą tak widzieć inni. Potrzebna jest tylko...

Wprawa
Przy każdej okazji trenuj wrażenie. Unikniesz w ten sposób sztuczności, a i zaczniesz czuć się swobodne, ściągając łopatki i uśmiechając się pewnie do świata.
Według mądrych ludzi, im dłużej przyjmujesz określoną pozę, tym większe prawdopodobieństwo, że faktycznie staniesz się taką sobą. W przypadku pewności siebie - możesz jej tym sposobem trochę nabyć, a i szybko przestaniesz się czuć jak klown z odpadającym nosem, kreując wrażenie. Nabierzesz wprawy na tyle, że zaczniesz komfortowo czuć się w swojej nowej postawie. I stanie się ona dla ciebie naturalna. Ty pewna siebie bestio, ty!

Niezawodnie wywołasz efekt WOW.

4 komentarze:

  1. Czyżby ciocia Madź zainspirowała się naszymi rozmowami o vibe seksualnej inteligentnej? :p

    OdpowiedzUsuń
  2. A nie wystarczy burza rudych włosów + ładne piersi, odpowiednio wyeksponowane?

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrząc na zdjęcie w temacie, ten "Wow" na pewno nie jest przypadkowy...

    OdpowiedzUsuń