Jedno jest pewne - codziennie budzę się piękniejsza.
A tak nieco bardziej serio, faktycznie zebrało mi się na pewne podsumowania. W symbolicznych 24 punktach. O tym, co było w tym roku, co się zmieniło, czego się nauczyłam i tak dalej.
1. Zrobiłam ten cholerny licencjat, w końcu. Koniec pewnego etapu - niezależnie w czym - potrafi być jednocześnie smutny i radosny. Jak ten moment, kiedy wbijasz 100 level w grze... nostalgia!
2. Pragnienia dalekosiężne i te całkiem bliskie nie muszą iść ze sobą w parze. I da się to pogodzić, trzeba tylko wyhodować jaja i zacząć działać. I wierz mi, spełniają się. Prędzej czy później, w ten czy inny sposób.
3. Nie pij w stresie ani przy konflikcie emocjonalnym. To boli. I robisz głupie rzeczy. A później boli jeszcze bardziej. Szczególnie, kiedy lata już nie te...
4. "Wszystko mam miękkie. Również kręgosłup."
5. Jesteś, drogi człowieku, kameleonem. Zmienisz kolory nie raz i nie dwa. I nie ma w tym nic złego.
6. Definicja przyjaźni nie istnieje, za każdym razem znaczy co innego.
7. Miłości tym bardziej.
8. Każda złość mija, nawet jeśli wydaje ci się, że to niemożliwe. Nie było to dla mnie jakieś mega odkrycie, raczej potwierdzenie.
9. Masz, drogi człowieku, niesamowity talent do spieprzania rzeczy, sytuacji, wszystkiego. Szczególnie jeśli jest to dobre. Spróbuj więc myśleć, zanim coś zrobisz. A jak już zrobisz - zastanów się, jak minimalizować straty.
10. Każdemu zdarza się nie patrzeć dalej, niż na czubek własnego nosa. Tak, tobie też. Jednym częściej i nosy mają bliżej siebie, innym rzadziej i nosy mają dłuższe. Ale to nic złego, póki nie zaniedbujesz ważnych dla siebie ludzi, nie psujesz dla nich czegoś ważnego. A czy to robisz? Spytaj.
11. O swoich potrzebach, uczuciach i bolączkach rozmawiaj. Masz od tego albo swoje kochanie, albo przyjaciół, albo kogoś - czasem łatwiej rozmawiać z obcymi. Ale kiedy dusisz w sobie rzeczy, zaczynają fermentować i śmierdzieć, mącąc ci w głowie.
12. Jeśli potrzebujesz pomocy - poszukaj jej. Czy to u swoich bliskich, czy - jeśli oni nie potrafią ci pomóc - u kogoś, kto się na tym zna. Czy chodzi o problemy z głową, czy cieknącym kranem. Dbaj o swoje potrzeby.
13. Nie wierz przesądom. Ani nie bądź uprzedzony/a. Szkoda na to i czasu, i siły.
14. Ludzie nie są straszni. No, chyba że niektórzy.
15. Doświadczyłam w tym roku sporo. I mogę z całą pewnością powiedzieć, że było to niesamowite - czasem radujące do łez, czasem przerażające, a czasem niesamowicie męczące.
16. Są rzeczy, o których nie powiedziałabym nawet dobrym znajomym przy wódce. Więc tobie też polecam się zastanowić - skoro piszę blogaska, mam w sobie pewną dozę ekshibicjonizmu. Czasem warto ograniczyć skalę paplania i zwierzania się. Nie muszą wszyscy wiedzieć o wszystkim.
17. A niektóre rzeczy smakują najlepiej, kiedy są tylko i wyłącznie twoje. Nawet bez mówienia o tym twojemu/twojej BFF.
18. Książek nigdy dość. Pustka na koncie nigdy nie smakuje lepiej, niż kiedy ostatnie pieniądze poszły na książki.
19. Twoje szczęście zależy od ciebie. Chyba że oddasz odpowiedzialność za nie komuś innemu, co jest głupim pomysłem.
20. Nie da się zjeść łyżeczki cynamonu. No nie!
21. Pomyślałam o tym, co chciałam tu napisać, zarumieniłam się i spojrzałam na punkty 16 i 17. Rumienienie się jest fajne.
22. Kurczaka można jeść codziennie i się nie znudzić.
23. Kocham świat i ludzi. I to jest mega.
24. No i założyłam tego bloga. Którego uwielbiasz.
Jeśli na któryś z tematów chcecie więcej, niż punkt - dajcie znać. Mogłabym tak bez końca i bardzo musiałam się pilnować, żeby się nie rozpisać za bardzo.
Wszystkiego najlepszego dla mnie! Niech ten rok będzie lepszy, niż ostatni ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz