5.08.2014

Jestem wstrząśnięta i czuję się zdradzona!

O pewnym SMSie.

Drogi pamiętniczku,
Mój dzień biegł spokojnie. Zdążyłam zjeść pierwsze i drugie śniadanie, obejrzeć serial (rety, co za historia!), popracować...

Aż nagle bum!



Dostałam bardzo, bardzo poważnego SMSa, rażącego prosto w moje uczucia. Aż nie mogę się powstrzymać, podzielę się jego treścią!

"Pewna kobieta zle Ci zyczy. Rozpowiada klamstwa na twoj temat i plotkuje. Sprawdz to, bo to bliska Ci osoba. Wyjawic Ci imie i wiek? Odpisz TAK"

Za marne 2,46zł mogę się dowiedzieć, jaka podła baba obrabia mi tyłek! Taka okazja!

Chciałam dziś pisać o butach, ale po prostu nie mogę się zebrać w sobie, otrząsnąć i pozbierać. Taki nóż w plecy, przyjaciółka mi źle życzy! Jedna z tej setki moich najbliższych, najdroższych powierniczek wszelkich sekretów! Tuż po moim pamiętniczku, oczywiście!

A tak serio - wierzy ktoś w takie rzeczy? Albo odpowiada na wiadomości tego typu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz