7.02.2014

Q&A - odpowiedzi na 10 waszych pytań.

Nie spodziewałam się, w sumie, że ktoś będzie chciał mnie o coś zapytać. A tu proszę, niespodzianka!
Bez zbędnych wstępów - zaczynamy.

Q: Skąd pomysł na bloga?
A: Z głowy, z chęci stworzenia miejsca, które koncentrowałoby się wokół mnie i w którym czułabym się w pełni komfortowo. Uznałam, że mam trochę do powiedzenia i że może to być ciekawe doświadczenie, pisać. Poza tym - kiedy byłam młodsza, marzyłam o tym, żeby zostać pisarką. Tworzyłam opowiadania, książki, pisałam nawet blogo-opowieść fanowską na kanwie świata z Harry'ego Pottera. Powstały chyba tysiące stron tej sagi! Uwielbiam pisać - i coraz wyraźniej sobie przypominam, dlaczego.

Q: Skąd bierzesz tematy? Ten o bucach lub rozstania?
A: Tematy biorą się z życia. Nie żyję w bańce, są wokół mnie ludzie, docierają do mnie różne publikacje - inspiracją może być dosłownie wszystko. Każdy z nas zna jakichś buców/bucówy, większość z nas przeżyła rozstanie - ale nie piszę tylko o swoich doświadczeniach, a na pewno nie na bieżąco. Moje życie jest punktem wyjścia, z którego idę i szukam dalej. Czasem sięgam do wspomnień, czasem inspirują mnie moi znajomi lub rodzina. Ludzie to kopalnia wiedzy, historii... trzeba tylko słuchać i patrzeć!

Q: Myślisz, że długo wytrzymasz?
A: Tak długo, jak będę uważała, że mam jeszcze coś do napisania. Czyli pewnie bez końca! ;)

Q: Czemu nie zostałaś szafiarką? To łatwe!
A: Skomponuj strój od góry do dołu, zrób sobie zdjęcia nadające się do publikacji, wstaw je i opisz swoją stylizację. I rób to kolejny i kolejny raz, czasem codziennie. Nawet kiedy zlecą się hejterzy. A się zlecą. Dalej łatwo?

Q: Będą wpisy modowe?
A: Będą. W niedalekiej przyszłości.

Q: A o seksie będzie?
A: Będzie, mimo że na ten temat chyba już wszystko napisano. Ale, jak mnie wena odnajdzie, popełniać będę notki i o seksie.

Q: Lubisz swoje życie?
A: I owszem. Mam wokół siebie dobrych, kochających ludzi i całe mnóstwo miłości. Zaczynam wiedzieć, czego chcę od życia i robić coś w kierunku zbliżenia się do tego. Wprowadzam zmiany na lepsze - chociaż i wcześniej lubiłam swoje życie. Teraz tylko coraz bardziej :)

Q: Jak mam coś napisać, przeważnie mam blokadę i nie mogę. Też tak masz?
A: Miewam, oczywiście. Czasem udaje mi się przemóc i coś napisać, czasem nie. Staram się nie tworzyć gniotów, nie zmuszać się. Wraz z wprawą, coraz łatwiej mi jednak pozbywać się blokady i zabierać do pisania. Polecam próbować, próbować, próbować.

I moje ulubione - autorzy, rozbawiliście mnie, lubię was!

Q: Dasz mi się zaprosić na randkę?
A: Nie. Ale na niezobowiązującą kawę lub piwo, jeśli wcześniej wydasz mi się interesującą osobą, to się dam zaprosić. Autorze, rozbawienie mnie tym pytaniem sprawiło, że czekam na zaproszenie ;)

Q: Co zrobić, żeby dziewczyna taka jak ty mnie chciała?
A: Ale co to znaczy 'dziewczyna taka jak ja'? To jest pomysł! A wracając do pytania... mój tata nie może chcieć cię zabić siekierą od pierwszego wejrzenia.

Dalej możecie zadawać pytania, jak się ich trochę uzbiera - odpowiem.

1 komentarz:

  1. "Ale co to znaczy 'dziewczyna taka jak ja'? "
    Prawdopodobnie nawiązuje do Twojego talentu literackiego :D

    OdpowiedzUsuń